SNUGPAK – Rite in the Rain® – Notesy wodoodporne
Notes wodoodporny – Przebywając często w terenie wiesz jak frustrująca bywa utrata cennych notatek wskutek oddziaływania niekorzystnych warunków atmosferycznych. Kilka minut intensywnego deszczu potrafi zrujnować efekty całodziennej wędrówki. Zapisane akapity rozmywają się, a każda kolejna litera rozdziera papier. Czy notesy wodoodporne Snugpak i Rite in the Rain® gwarantują bezpieczeństwo i trwałość notatek w trudnych warunkach z deszczem i śniegiem włącznie? Porównajmy subiektywnie obie propozycje.
MultiTactical.pl Wszelkie Prawa Zastrzeżone © 2017
Wodoodporne notesy z eskadrą ołówków i długopisów należą do stałego kontyngentu w plecaku Direct Action GHOST i torbie Direct Action Messenger Bag. Ktoś mądry powie: „Przecież na rynku dostępne są ultra nowoczesne notebooki i tablety z kosmicznie niezawodnym oprogramowaniem”?? To prawda ale spójrz na to z krętej perspektywy parapetu. Jeżeli trafiłeś w miejsce gdzie za najbliższego sąsiada dostajesz nienasycony gang wściekle kolorowych mrówek, a zasięg telefonu lub gps ogranicza kilkudziesięciometrowa góra lub drzewo z niedźwiedziem, chcąc zanotować swoją pozycję, opisać charakterystyczną cechę terenu, testament bądź inną istotną informację lepiej zdublować wysiłki i zaufać starożytnej kartce papieru. Łatwiej wydobyć z kieszeni niewielki notes z ołówkiem aniżeli duży i nieporęczny notebook. Poza tym odpowiednio większy powerbank lub zapasowa bateria swoje ważą i zajmują miejsce w plecaku dodając kolejny punkt na liście koszmarów Twoich zacnych pleców. Jeżeli nie należysz do międzynarodowego zespołu naukowców z ramienia ONZ badającego wpływ psiej karmy na zmiany światowego klimatu i nie możesz liczyć na muła lub land rovera, nie zabieraj w teren zbędnego sprzętu.
Podstawową przewagą tych notesów jest specjalnie zaimpregnowany papier odporny na trudne warunki atmosferyczne i terenowe jak śnieg, deszcz, brud, piach i kurz, czyli wszystko czego nie lubi zwykła kartka papieru. Ponadto szereg przydatnych narzędzi jak linijki metryczne, calowe oraz baterie zmyślnych przeliczników. A to wszystko za ułamek ceny urządzenia elektronicznego i zapasowej baterii, nie wspominając o masie przedmiotu. Osobiście nie używam ani nie posiadam innych gadżetów jak telefon z powerbankiem. Istnieją aplikacje typu ”notatnik” jednak szybko się przekonałem, że dla kogoś wychowanego w erze gier instalowanych z kaset magnetofonowych nie są zbyt atrakcyjne. Jestem przyzwyczajony do prawdziwych książek i kartek, z tego też powodu do tej pory nie używam czytnika e-book.
Od kilkunastu miesięcy korzystam z niewielkiego notatnika Rite in the Rain® kupionego specjalnie do torby DA Messenger Bag. Miał być na tyle kompaktowy by mieścił się w jednej z kieszeni razem z resztą zaplanowanego wyposażenia. Drugi z notesów, to większy Snugpak kupiony w celu zastąpienia zwykłego notesu do tej pory noszonego w plecaku – format nie był wyznacznikiem stąd różnice w wielkości oby przykładów.
Snugpak – All Weather Lined And Grid Notebook
To klasyczny notatnik ze spiralną oprawą w formacie zbliżonym do A6, czyli 10 x 15 cm. Tradycyjny format większości notesów nie przekraczający użytkowej poprawności. Pierwsze wrażenie jest korzystne pomimo informacji o miejscu produkcji (Chiny). Po wyjęciu z prostej foliowej torebki uwagę zwraca gładka okładka z materiału przywodzącego na myśl plastyk (prawdopodobnie nylon). To łamliwe skojarzenie szybko znika bowiem wspomniana oprawa jest wystarczająco sztywna by umożliwić komfortowe pisanie i elastyczna by przetrwać nieparlamentarne traktowanie.
Use In The Rain With A Normal Pen Or Pencil
Producent deklaruje współpracę notatnika ze zwykłym ołówkiem lub do gruntu nietaktycznym długopisem z osiedlowego papiernika. Zanotowane koordynaty złotego pociągu nie rozmyją się w trakcie deszczu, zaimpregnowany papier nie wchłania wilgoci tak szybko jak zwykła kartka ale posiada granicę wytrzymałości, cudów nie ma. Dzięki mocnej okładce możesz czytelnie kaligrafować na przysłowiowym kolanie lub adekwatnie do potrzeby chwili w postawie izraelskiej bądź natowskiej. Dolna część notesu posiada zaokrąglone rogi ułatwiające schowanie i dobycie z kieszeni ubioru bądź plecaka. W warunkach outdoorowych prozaiczny szczegół urasta do generalskiej rangi.
Notes jest dostępny w dwóch kolorach, tj. zielonym (olive drab) i pomarańczowym (orange), co w porównaniu z RITR może się wydawać ubogą paletą. Każdy Snugpak posiada 50 wzmocnionych kartek, na które naniesiono oddzielnie linie i kratkę 5×5 mm co poszerza możliwości użytkowe. Kartki są dość miękkie ale nie delikatne. Wyczuwalny zapach mieszaniny farby drukarskiej i impregnatu. Kolorystyka kartek odpowiada dostępnej palecie barw: lekko zielonkawa i jasno pomarańczowa. Wspomniana tonacja nie męczy wzroku i nie utrudnia pisania w warunkach zapadającego zmroku.
Na tylnej okładce od wewnątrz nadrukowano dwie linijki w centymetrach i calach oraz przeliczniki długości, wagi i temperatury. Zwłaszcza ten ostatni jest rzadko spotykany. Wymienione narzędzia na ciemnej okładce (olive drab) są dość słabo widoczne, pomarańczowa (orange) pod tym względem wypada znacznie korzystniej.
Rite in the Rain® – All-Weather Notebook
Jeżeli nie jesteś zwolennikiem siedzącego trybu życia tej marki prawdopodobnie nie trzeba Tobie przedstawiać. Znane i cenione na całym świecie notesy wodoodporne Rite in the Rain są używane przez operatorów sił specjalnych, ochroniarzy z osiedlowego parkingu oraz fanów outdooru i survivalu. Stworzone specjalnie z myślą o ludziach pracujących w trudnych warunkach terenowych i atmosferycznych jak drwale, geolodzy lub strażnicy przyrody szybko zostały docenione przez wojsko i włączone w skład wyposażenia sił zbrojnych państw NATO.
Sygnowany natowskim numerem NSN notes dostępny jest w wielu formatach i kolorach co ułatwia wybór optymalnego wzoru. Jak bystro podpowiada nazwa ALL-WEATCHER, notes RITR dzięki pokryciu z Polydury jest wodoodporny. Możesz bezpiecznie zanurzyć kartki w wodzie, a litery kreślone ołówkiem lub tuszem nie rozmyją się. Producent oferuje dedykowane pisadła jednak ich zakup nie jest koniecznością. Na każdej stronie nadrukowano wyraźne poziome linie oraz pionowe przerywane razem tworzące kratkę o wymiarach 5×5 mm co daje 100 stron. Wzmocnione kartki lepiej znoszą trudne warunki pracy jak piach, błoto i kurz. Zanieczyszczenia nie przylegają do powierzchni w takim stopniu jak w przypadku „cywilnego” notatnika.
Notes RITR kupiłem w formacie Pocket Top Spiral 3×5 Tan, czyli 7,6 x 12,7 cm w kolorze piaskowym z przeznaczeniem do zewnętrznej kieszeni w torbie Direct Action Messenger Bag. Notes jest przyjazny dla środowiska i podlega recyklingowi. Dostępne kolory, to: Black (czarny) z szarymi kartkami, Yellow (żółty) z białymi, Tan (piaskowy) z kartkami w tym samym odcieniu oraz Green (zielony) z kartkami w jasno zielonej tonacji.
Rite in the Rain posiada więcej przydatnych narzędzi i przeliczników w porównaniu do notesu SNUGPAK. Efekt kilkudziesięcioletniego doświadczenia producenta w pracy z wymagającym Klientem. Na wewnętrznej stronie przedniej okładki nadrukowano szereg przeliczników miar calowych i metrycznych, odpowiedniki angielskich wartości calowych, przeliczniki siedmiu map z metrycznych na calowe oraz skale do odczytu map: 1;25,000 1;50,000 1;100,000. Na tylnej okładce znalazły się linijki calowa i metryczna, co w sumie daje nam pokaźny zestaw. Victorinox wśród notesów.
Rite in the Rain® & Snugpak w terenie
Mamy początek 2017 roku, przełom stycznia i lutego. Za oknem śnieg i mróz dochodzący do ekstremalnych 6-7 stopni poniżej zera. Pomimo pękającego na zębach szkliwa ignoruję ból i rzucam notesy w śnieg – porównanie jakości wykonania i odporności na wilgoć co najmniej wyrównane. Obydwa notesy mają zaokrąglone rogi ułatwiające dobycie z kieszeni spodni, kurtek lub plecaka. Sprawdziłem w przednich kieszeniach polaru Helikon-Tex Patriot – dają rade, podobnie z plecakiem Direct Action GHOST i najmniejszą kieszenią przeznaczoną oryginalnie na okulary lub telefon. Krawędzie nie zaczepiają o elementy wyposażenia, paski, troki lub zawleczki granatów, a to już jest duży plus. Każdy oferuje po 50 kartek w linię i kratkę oprawionych stalową spiralą. Sposób mocowania należy bodaj do najwygodniejszych zwłaszcza w przypadku Rite in the Rain, który ze względu na kompaktowy format dobrze mieści się w dłoni umożliwiając otwarcie jedną ręką.
Z premedytacją
Wytarzałem notatniki w śniegu darując spodeczki z wodą. Jak się okazało, po dwóch tygodniach wiwisekcja dała satysfakcjonujący wynik ujawniając skrywane ułomności. Humanitarnie zrezygnowałem z pełnego wachlarza długopisów, flamastrów czy innych wymyślnych pisaków wychodząc z próżnego założenia, iż w określonej sytuacji nie będę nimi dysponował. Roztrząsanie wad i zalet pomiędzy markowym ołówkiem, a długopisem BIC pod ogniem „zielonych ludzików” czy w kolejce na poczcie jest co najmniej bezcelowe. Z domu zabrałem kilka sztuk, które znalazłem w ciągu minuty i wszystko w temacie.
Test #1
A więc ołówek z pewnego sklepu meblowego i dwa długopisy. W tym jeden „rystor” jeśli mam być szczegółowy. Snugpak i RITR co oczywiste różnią się pod względem gramatury papieru, być może techniki impregnowania ale wrażenia z pisania są ekwiwalentne. Kreska jest gładka i pewna, suchy papier zachowuje się jak trzeba.
Około pięć minut w śniegu włącznie z przysypaniem wcześniej zapisanych kartek nie wystarczyło by dowiedzieć się kto baba, a kto facet. Epizod nie miał żadnego wpływu na stan notatek oponentów. Starałem się „rozmazywać” litery palcem ale to próżny trud – pismo pozostało trwałe i czytelne. Po powrocie do domu i osuszeniu poza „pofalowaniem” typowym dla mokrego papieru na notesach nie było innych śladów oddziaływania wilgoci.
Test #2
Po tygodniu powrót w teren z plecakiem i kolejna kąpiel w śniegu. Tym razem 15 minut w lekkiej zadymce i kilkucentymetrowej pokrywie śnieżnej bezwzględnie wyeksponowało zalety i wady. Kartki notesu Snugpak wystawione na powtórne działanie śniegu wyraźnie zamokły. Wilgoć pozostawiła również charakterystyczny ślad na krawędziach. Co warte podkreślenia grubym markerem, ów fakt nie wpłynął na stan notatek (!), które pozostały wzorowo czytelne. Z kolei Rite in the Rain przetrwał mróz bez uszczerbku nie licząc tylnej okładki, która wysunęła się ze spiralnej oprawy.
Który lepszy?
Rite in the Rain® oferuje większą ilość narzędzi/przeliczników, renomę i markę ale wyższą cenę. Z kolei Snugpak nie jest tak rozpowszechniony w survivalowej podświadomości, ma mniej narzędzi ale jest o kilka złotych tańszy. Jeśli nie zwracasz uwagi na drobiazgi, które w gruncie rzeczy nie czynią wiosny do plecaka możesz śmiało wrzucić tańszy notes. Obydwa oferują co najmniej wyrównane specyfikacje w zakresie bezpieczeństwa notatek. Są wodoodporne, posiadają przydatne przeliczniki i nie drenują kieszeni. Zrobione z biodegradowalnych materiałów w przypadku zgubienia nie wpłyną negatywnie na środowisko naturalne.
Snugpak leżący obok RITR sprawia wrażenie bardziej ucywilizowanego kierowanego do odbiorcy outdoorowego, natomiast drugi kojarzy się ze specjalistycznymi zastosowaniami paramilitarnymi. Od tych porównań nie uciekniemy. Zabranie Snugpak’a na MilSim nie sprawi, że będziesz gorszy, a kolega posiadający RITR w kantynie dostanie 50 pkt do lansu. Spójrzmy na to z perspektywy okopu; gorzej będzie miał koleś zmuszony zanotować współrzędne w zwykłym notesie leżący po pas w błotnym korycie powstałym po defiladzie kolumny ruskich T-72.
Czy przeliczniki i skale do odczytu map są aż tak niezbędne? Cóż, tutaj wychodzę z założenia, że lepiej je mieć. Nie znasz dnia ani godziny gdy okażą się przydatne. W tym miejscu odzywa się preppers.
Zamoknięte kartki notesu Snugpak trochę mnie zaskoczyły bo spodziewałem się wyrównanego pojedynku tymczasem na ostatniej prostej stracił parę. Alfabetycznie kalkulując była to druga próba ze śniegiem. Najwyraźniej kartki raz poddane obciążeniu po raz drugi mogły skapitulować i tak też się stało. Nie jest to całkowity nokaut raczej granica wytrzymałości, o której należy pamiętać.
Kilka słów podsumowania
Snugpak All Weather Lined And Grid Notebook wywarł na mnie pozytywne wrażenie. To notes przyzwoitej jakości, który udowadnia, że nie wszystko co dobre musi mieć w nazwie „tactical”. Nie rozbroisz nim ładunku EOD, nie wykopiesz lisiej jamy ani nie przetniesz zasieków z drutu kolczastego. Nie znajdziesz tu wyszukanych narzędzi i przeliczników ale podobne standardy i bezpieczeństwo, które oferuje droższa konkurencja. Jeśli prowadzisz leśny dziennik obserwacji, a głównym uzbrojeniem jest aparat fotograficzny notes Snugpak przy kosztach rzędu 16 pln brutto może być optymalnym wyborem.
Rite in the Rain® – All-Weather Notebook prawdopodobnie przetrwałby atak jądrowy, niestety jest doskonały. Całkowicie wodoodporny oferuje technologię i jakość zbudowaną na kilkudziesięcioletnim doświadczeniu producenta, a próby dorównania mu kończą się otwarciem kolejnej butelki. Z pewnością bliską pilota kamikaze Rite in the Rain można polecić każdemu kto częściej nocuje pod namiotem niż w domu. Długa lista narzędzi i przeliczników wychodząca poza ramy prozaicznego notatnika, numer NSN, wybór formatów i koloru, to zalety które trudno zignorować.
Obydwa notesy są dostępne po naszej stronie granicy, więc uzupełnisz swój plecak tanim kosztem. Subiektywnie rzecz ujmując, Rite in the Rain® i Snugpak w równym stopniu sprawdzą się w każdej dziedzinie aktywności, którą uprawiasz. Wątpliwości to zbiór dodatków, które mogą ale nie muszą się przydać. Wybór pozostawiam indywidualnej ocenie.
Przemek – mąż, tatko, pomysłodawca i założyciel bloga, jedyny prowadzący, admin, dyrektor, webmaster, grafik, preppers
Wspieraj Multitactical.pl – Podaruj mi wirtualną kawkę
# | Snugpak | |
---|---|---|
1 | Ilość stron | 100 |
2 | Waga (g) | 85 |
3 | Okładka | Nylon |
4 | Numer NSN | brak |
5 | Wymiary (cm) | 10 x 15 |
6 | Cena (pln) | 16 |
# | Rite in the Rain | |
---|---|---|
1 | Ilość stron | 100 |
2 | Waga (g) | 56 |
3 | Okładka | Nylon, Polydura |
4 | Numer NSN | 7530-01-505-3705 |
5 | Wymiary (cm) | 7,6 x 12,7 |
6 | Cena (pln) | 18-20 |
Multitactical.pl Wszelkie Prawa Zastrzeżone © 2017 Wszystkie zdjęcia i teksty są własnością Autora blogu.
Kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie bez wiedzy i zgody Autora jest zabronione.
Najnowsze komentarze