Preppers – Awaryjne oszczędności
Awaryjne oszczędności w czasach zdominowanych przez elektroniczny pieniądz, to przejaw szerokiej perspektywy i przezorności. Możliwość podjęcia gotówki z bankomatu daje poczucie wolności i w pewnym zakresie bezpieczeństwa. To przekonanie oparte jest na mechanizmach utrzymywanych przez aktualny system, który w określonych okolicznościach może ulec załamaniu. W warunkach długotrwałej przerwy lub całkowitego braku zasilania w energię elektryczną, realizacja wypłat gotówkowych oraz transakcji elektronicznych szybko przestanie być możliwa. Zostaniesz bez pieniędzy, które w trudnych czasach staną się jednym z filarów przetrwania.
Multitactical.pl Wszelkie Prawa Zastrzeżone © 2016
Awaryjne oszczędności na trudne czasy
To środki finansowe zgromadzone na wypadek niespodziewanych sytuacji, które w gruncie rzeczy zdarzają się każdemu. Utrata pracy, śmierć bliskiej osoby, ciężka choroba lub prozaicznie nagły ponadnormatywny wydatek. Zastanawiałeś się jak długo byłbyś w stanie egzystować po utracie stałego źródła dochodów? To najprostszy przykład nie mający nic wspólnego z popularną wizją końca świata. Pomijając fundament artykułu, odkładanie fizycznej gotówki na trudne czasy jest doskonałą motywacją do oszczędzania w ogóle.
Kryzys systemu bankowego
Ryzyko załamania systemu bankowego należy do realnych zagrożeń, gdzie zgromadzone oszczędności mogą zostać całkowicie utracone pozostawiając zdezorientowanego obywatela bez środków. Podobna sytuacja miała miejsce trzy lata temu na Cyprze. W obliczu poważnego kryzysu władze zarekwirowały niemal 50% wartości wkładów obywateli powyżej gwarantowanych kwot BFG (Bankowy Fundusz Gwarancyjny). Wiara w instytucje bankowe reklamowane jako godny zaufania monolit może być złudna. Wdrożenie dyrektywy unijnej BRRD (Bank Recovery and Resolution Directive) gwarantuje pokrycie długów bankowych przez pieniądze deponentów właśnie na wypadek wystąpienia podobnego kryzysu. Innymi słowy, czy tego chcesz, czy nie, ratunkiem dla instytucji będą Twoje z trudem zgromadzone oszczędności. Optymalną strategią zabezpieczenia przed kryzysem systemowym jest dywersyfikacja pieniędzy na różne klasy aktywów, w tym złoto, srebro i domowa skarpetka – nie trzymajmy wszystkich środków w bankach.
SHTF?
„Po co martwić się o pieniądze, przecież, jeśli wszystko się zatrzyma, będą warte tyle co rozpałka do ogniska”? Trudno spierać się z tak skonstruowanym argumentem niemniej jednak awaryjne oszczędności to przejaw dalekowzroczności, której brakuje dziś bardziej niż produktów w supermarkecie. W świecie zbudowanym na pieniądzu jego siła nie ulegnie znaczącemu osłabieniu (lub będzie to proces rozpoznawalny i wystarczająco powolny by zareagować) nawet w rzeczywistości poddanej działaniu kryzysowych czynników. Bez względu na charakter paraliżu fizyczna gotówka ułatwi, zapewni i kupi bezpieczeństwo. Decydując się na budowanie awaryjnego funduszu warto pamiętać o metalach szlachetnych, jak złoto i srebro, najlepiej pod postacią monet.
Nie trzeba rysować katastroficznych szkiców totalnej apokalipsy by udowodnić korzyści płynące z posiadania szybko dostępnych pieniędzy. Wystarczy przerwa w dostawach energii elektrycznej by przekonać się ile warte są portfele wypchane złotymi kartami. Czy jesteśmy na to przygotowani? Współczesne społeczeństwa w znacznej mierze popadły w konsumpcyjny marazm, który charakteryzuje całkowite poddanie cywilizacyjnym osiągnięciom odbieranym jako gwarant wiecznej prosperity. Niewielu z nas kiedykolwiek zastanowiło się, co zrobię, jeśli jutro zabraknie prądu? Podobne sytuacje miały miejsce w przeszłości i zawsze doprowadzały do niepokojów wśród obywateli, jednak nigdy lub prawie nigdy nie skutkowały głębszą refleksją, a rozmrożona lodówka to tylko jedna kropla w oceanie konsekwencji.
Kilkanaście lat temu w sierpniu 2003 roku w USA doszło do poważnej awarii sieci energetycznej. Przerwy w dostawach prądu trwające od 29 do 36 godzin dotknęły 8 stanów. Proszę sobie wyobrazić wielowymiarowe efekty tej awarii. Pierwsze stanęły przepompownie i oczyszczalnie ścieków. Wodę z kranu, jeśli była dostępna, należało gotować nad ogniem. Masowo wyrzucane jedzenie z rozmrożonych lodówek gniło w workach na ulicach. Ludzie uwięzieni w metrze, pociągach, na lotniskach. Niedziałająca sygnalizacja świetlna spowodowała ogromne korki. Tysiące ludzi nie mogąc dostać się do swoich domów spało na ulicach lub w samochodach. Sklepy pozbywały się zepsutej żywności. Możliwość dokonania pilnych zakupów była ograniczona, a zorganizowanie transportów nie mogło odbyć się wystarczająco szybko by pokryć palące potrzeby. Jedna kostka domina pociągnie kolejną aż do całkowitego ustania najważniejszych procesów definiujących cywilizacyjny sukces współczesnego człowieka.
W obliczu tak poważnej awarii ludzie masowo wyjdą szturmować jeszcze funkcjonujące sklepy w poszukiwaniu długoterminowej żywności. Nie działająca sieć informatyczna cofnie system do handlu „na zeszyt”. Setki zdesperowanych ludzi przekonają się, że nie dysponują wystarczającą ilością pieniędzy by zrealizować pilne zakupy. Jedni pozostaną na miejscu licząc na „cud” reszta rozejrzy się za bankomatem lub oddziałem najbliższego banku. W tych miejscach szybko dojdzie do niebezpiecznych scen, których wolałbyś uniknąć. Dysponując awaryjnymi oszczędnościami ominiesz niebezpieczne punkty zapalne, a reagując wystarczająco szybko i trzeźwo zdążysz zrobić pilne zakupy przed ostateczną falą desperacji. Jeśli posiadasz zapas medykamentów jesteś w sytuacji komfortowej. W obliczu kryzysu apteki będą borykać się z identycznymi problemami i przeszkodami, część zostanie zamknięta. Pozostałe przeżyją oblężenie równie gwałtowne jak sklepy z żywnością. Zadbaj wcześniej o dostateczny zapas lekarstw tym bardziej jeśli ty lub ktoś z twojej rodziny cierpi na schorzenie wymagające leczenia czymś więcej niż aspiryną lub ibupromem. Pamiętaj, z kartą kredytową w portfelu wiele nie zdziałasz. Bez własnego samochodu taksówkę opłacisz tylko gotówką. To samo z noclegiem w hotelu lub innym miejscu posiadającym własne agregaty prądotwórcze. Pieniądze zawsze będą potrzebne, choćby po to by przekupić policjanta, czy żandarma. Ostatecznie banknot to rewelacyjna rozpałka.
Ile gotówki na trudne czasy?
Wiadomo, im więcej tym lepiej. Jako minimum można przyjąć równowartość trzech miesięcznych wynagrodzeń, optymalnie sześciu, najlepiej 12. Jeśli awaryjną gotówkę potraktujemy jak zwykłą formę oszczędzania szybko przestanie być uciążliwym obowiązkiem. Istotnym szczegółem jest rozbicie pieniędzy na nominały od najmniejszych do największych. Posługując się banknotami powyżej 50 zł w rozemocjonowanym tłumie przed supermarketem narazimy się na gniewną reakcję jednostek. Wcześniej przygotuj w zewnętrznej kieszeni 10 lub 20 złotych i kilkanaście monet.
Gdzie przechowywać awaryjne oszczędności?
Na pewno nie w banku. Jak wcześniej wspomniałem, unijna dyrektywa BRRD (Bank Recovery and Resolution Directive) daje otwarte drzwi dla instytucji by zabezpieczyć Twoimi oszczędnościami własną płynność finansową. Innym, nie mniej realnym zagrożeniem jest awaria zasilania w energię elektryczną lub sieci informatycznej. W obu wariantach wypłata zgromadzonych środków będzie co najmniej utrudniona, zwłaszcza, że nie będziesz jedyną osobą, która właśnie w tym momencie postanowi pobrać gotówkę z bankomatu – warto o tym pamiętać.
Pewnym i stosunkowo bezpiecznym, przynajmniej w obliczu ww. czynników miejscem pozostaje Twój własny dom lub mieszkanie. Zainwestowanie w ognioodporny sejf jest doskonałą alternatywą – nie ograniczałbym się do jednego, dwa to optymalna lokata. Ponadto, możesz rozważyć zakopanie skrytki w ogrodzie, nie wspominając o gotówce noszonej przy sobie jako EDC. Jeden dodatkowy banknot lub dwa o nominale 20 – 50 złotych, zrolowane, złożone lub schowane w ukrytej kieszeni spodni, to istotny element awaryjnego wyposażenia noszonego codziennie.
Powody dla których warto posiadać awaryjny zapas gotówki
1. Bankomaty szybko staną się niebezpieczne lub niedostępne. Dlaczego niedostępne? Zależnie od charakteru, kryzys zweryfikuje stan oszczędności większości z nas, a dostępna gotówka w bankomatach zostanie wybrana w ciągu kilkunastu godzin. Znalezienie pełnego i funkcjonującego bankomatu będzie graniczyło z cudem. Banki zostaną zamknięte lub zablokowane doprowadzając do zwiększenia paniki i zamieszek. Przykładem może być Grecja sprzed kilku lat.
Dlaczego niebezpieczne? Kryzys i panika utorują drogę dla jednostek lub grup chcących wykorzystać sytuację do własnych celów. Nerwowe szukanie bankomatu lub wbijanie kodu na klawiaturze może zwrócić uwagę osobników, z którymi nie chcielibyśmy dyskutować.
2. Sklepy stracą możliwość obsługi płatności elektronicznych. Brak prądu lub awaria sieci internetowej uniemożliwią wykonanie przelewu. Jeśli nie będziesz miał gotówki nie zrobisz ostatnich zakupów. Mając pieniądze stale w plecaku Bug-Out Bag kupisz kilka niezbędnych produktów i zrobisz to szybko unikając niebezpiecznego tłumu. Gotówka zawsze otworzy niedostępne drzwi prowadzące do towarów, które z pozoru dawno znikły z półek.
3. Nadzwyczajne usługi Dysponując gotówką możesz zlecić wykonanie usługi lub naprawy w czasie, który normalnie byłby do zaakceptowania. Jeśli charakter sytuacji kryzysowej zmusi ciebie i twoją rodzinę do opuszczenia miasta, mając niesprawny pojazd możesz zapłacić za szybkie wykonanie naprawy. Uzyskanie pomocy lekarskiej lub określonych medykamentów będzie dostępne niemal „od ręki”.
4. Kupienie drogi wyjścia Jeśli nastąpi blokada miasta lub wydzielonego obszaru, w którego granicach miałeś nieszczęście się znaleźć, by uciec lub wyprowadzić rodzinę do bezpiecznej lokacji na przeszkodzie będzie stał strażnik, policjant, żandarm lub właściciel prywatnej posesji. Korzystając z części awaryjnej gotówki kupisz przejście przez blokadę lub policyjny kordon wydostając się z zagrożonego obszaru.
5. Podziel i ukryj gotówkę zależnie od nominałów Ludzie oczekujący w kolejce na możliwość pobrania gotówki z bankomatu bądź do ostatniego otwartego w okolicy sklepu staną się nie tyle drażliwi co agresywni. By nie kusić losu rozdziel banknoty na mniejsze nominały przeznaczone do pilnych zakupów. Wyjmowanie w kasie 100 złotych może sprowokować niepotrzebną agresję.
6. Anonimowość za gotówkę Zapas gotówki to nie tylko szybszy dostęp do sklepowych półek ale anonimowość pozostawania poza systemem. Zlokalizowanie miejsca dokonanej płatności elektronicznej może być wykorzystane w celach innych niż ściganie przestępców – zakładając, że sieć będzie sprawna.
7. Podróż Jeśli twój pojazd ucieczkowy ulegnie awarii uniemożliwiając dalszą jazdę będziesz zmuszony do kontynuowania drogi pieszo. Dysponując gotówką masz dużo większe szanse na podwiezienie napotkanym transportem (oceniając wcześniej bezpieczeństwo), aniżeli proponując towar na wymianę.
8. Ogień By ratować siebie i rodzinę od wyziębienia posiadane banknoty możesz wykorzystać jako rozpałkę. Ogień rozgrzeje ciało i umysł, ponadto przygotujesz ciepły posiłek.
Kilka słów podsumowania
Potencjalne korzyści wynikające z trzymania gotówki na trudne czasy są znacznie dłuższe aniżeli przedstawiona lista. Tak naprawdę to tylko kilka argumentów. Najważniejszym pozostaje bezpieczeństwo finansowe twojej rodziny w codziennym życiu, a jak wiemy, życie pełne jest niespodzianek. No dobrze, ale jak zacząć? Najprościej rozpocząć od podpisania koperty, dalej będzie już łatwiej. W naszym oszczędzaniu nie ograniczajmy się tylko do aktywów w formie pieniędzy. Nie zapominajmy o złotych i srebrnych monetach. Ich wartość nigdy nie będzie spadać stanowiąc istotną kartę przetargową. Ta forma argumentu powinna być dobrze ukryta, najlepiej wszyta w spodnie, pasek bądź koszulę. W skrajnej sytuacji odzież może być wszystkim co Tobie pozostanie. Metale szlachetne stanowiące najsilniejszy środek perswazji zawsze zachowajmy do wykorzystania w skrajnych sytuacjach ratujących nasze życie. Nadto warto pamiętać, że w trudnych czasach wartość pieniądza papierowego prawdopodobnie będzie spadać dlatego pilne zakupy należy zrobić jak najszybciej…
Multitactical.pl Wszelkie Prawa Zastrzeżone © 2016
Wszystkie zdjęcia i teksty są własnością Autora blogu.
Kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie bez wiedzy i zgody Autora jest zabronione.
Najnowsze komentarze