EDC – Wyposażenie Dźwigane Codziennie
Every Day Carry, to proste określenie ukrywa zestaw narzędzi i przedmiotów do codziennego noszenia, mających umożliwić wyjście z sytuacji, które nazwiemy nietypowymi bądź ekstremalnymi. Pojęcie EDC nie jest łatwo zaszufladkować w ramy jednej grupy, jak choćby stricte survivalowe. Idea Wyposażenia Dźwiganego Codziennie koreluje odniesienia do outdooru i preppingu. Granice pomiędzy kategoriami są płynne, a w wielu aspektach tożsame. Nic nie jest z góry narzucone, potrzeba posiadania zestawu EDC, jego natura, skład i cel są wynikiem indywidualnej ścieżki doświadczenia i motywacji do działania.
Multitactical.pl Wszelkie Prawa Zastrzeżone © 2016
Styl życia, czyli maczeta pod każdą poduszką
Fundamentem EDC są niepozorne narzędzia i przedmioty, które nosisz zawsze przy sobie niezależnie od pory dnia, stroju czy natury wyjścia z domu. Pomyślisz, że to kolejne androny związane z ruchem hippisów survivalu. Nie do końca. Rolą i przeznaczeniem wspomnianego wyposażenia bynajmniej nie jest wyjście obronną ręką z jądrowej apokalipsy. Na taki scenariusz prawdopodobnie niewielu będzie w stanie się przygotować, chyba że jesteś kustoszem bunkra na linii MRE.
Wyposażenie Dźwigane Codziennie, to przedmioty dzięki którym wyjdziesz obronną ręką z niecodziennych sytuacji dnia codziennego. Każdy choć raz w życiu przekonał się na czym polega prawo Murphy’ego. Konspekt nie musi obejmować katastrof ostatecznych, z reguły są to okoliczności prozaiczne. Wyobraź sobie brak światła w podziemnym garażu, hollywoodzką awarię windy, czy zagrożenie pożarem na 36 piętrze twojego biurowca. Awarię służbowego samochodu pośrodku niczego. Nie każde firmowe wozidło bywa wyposażone w zestaw torx’ów, multitool Lethermana już tak. Postronna osoba traci przytomność, tłum ludzi otacza poszkodowanego i odbezpiecza smartfony. Tylko ty masz odwagę, wiedzę i apteczkę z podstawowym RKO. W opanowaniu stresu zdarzenia losowego może pomóc wiedza i świadomość posiadania tych kilku niewielkich drobiazgów, jak latarka, mini-apteczka, scyzoryk czy multitool. Dostrzegasz różnicę pomiędzy paranoją, a pragmatyzmem?
Innymi słowy, jest to styl życia oparty na przygotowaniu do rozwiązywania codziennych perturbacji, od prozaicznych po cięższy kaliber. Bycie zaradnym, a jednocześnie na tyle rozsądnym by nie prowokować sytuacji survivalowej.
Przedmioty niepozorne
EDC ma ułatwiać życie i rozwiązywanie codziennych problemów, i tak to powinieneś traktować. Ni mniej ni więcej. To przysłowiowy biurowy spinacz McGyver’a, którym otworzysz starą konserwę w piwnicy dziadka. Prozaicznie rzecz ujmując, każdy z nas posiada przedmioty, które są kwintesencją tego wzoru. Są to klucze od mieszkania, samochodu, portfel, telefon, zegarek i zapalniczka. Nic nie stoi na przeszkodzie aby rozbudować grupę o bardziej wyspecjalizowane narzędzia.
Podstawy
Nie kupuj byle czego, byle szybko, i byle jak. Nie istnieje wzór, przepis, reguła czy preskrypcja wedle której określisz zestaw idealny. Sztuką jest nieprzekroczenie cienkiej granicy, która wyznacza zakup gadżetów przydatnych zupełnie do niczego. EDC budujemy w oparciu o indywidualne potrzeby i wymagania trybu życia. Jeżeli twoja praca nie polega na liczeniu żubrów w Puszczy Białowieskiej, nie kupuj składanej piły. W to miejsce zaopatrz się w powerbank i pamięć USB. Nie warto rozbudowywać zestawu ponad miarę, lepiej by był funkcjonalny i przemyślany.
EDC z natury ma być niewielki i lekki by komfortowo i bezpiecznie przenosić w kieszeniach stroju – zależnie od okazji, codziennego lub eleganckiego. Spodnie outdoorowe ze względu na praktyczne rozwiązania i dostępne kieszenie, to ideał – polecam UTP Helikona. Zestaw nie może być zbyt okazały, jeśli przesadzisz będziesz się niepotrzebnie wyróżniać z tłumu. Korzystniej i bezpieczniej ażeby osoby postronne nie były świadome faktu posiadania ostrego przedmiotu. Jak to w życiu bywa, nie każdy wykaże się zrozumieniem.
Od czego zacząć?
Spersonalizowany charakter tematu nie pomaga w zdefiniowaniu paradygmatów. Możemy wskazać kilka przedmiotów, które zdecydowanie dominują w świadomych zestawach EDC. Jednym z najważniejszych jest nóż o stałym bądź składanym ostrzu lub scyzoryk, niezawodny Victorinox. Nie znasz dnia ni godziny kiedy będziesz musiał wybierać pomiędzy czerwonym i niebieskim kabelkiem do przecięcia. Drugim wyróżniającym się składnikiem jest źródło światła. Naturalnie dysponujemy latarką w telefonie, ale jego bateria jest potencjalnie słabsza, zwłaszcza w smartfonie obciążonym ekranem LCD. Dlatego warto zaopatrzyć się w prawdziwą latarkę, optymalnie w obudowie z anodyzowanego aluminium, wodo i wstrząsoodporną. Przed zakupem opłaci się przemyśleć źródło zasilania, osobiście skłaniałbym się ku powszechnie dostępnym paluszkom AAA. Po prostu łatwiej je zdobyć. Trzecim elementem naszego mitycznego ideału jest źródło ognia, czyli zapalniczka bądź krzesiwo. Jedno i drugie ma swoje wady i zalety, wybór to kwestia indywidualna.
Ile to kosztuje?
Faktem jest, że rynek outdoorowo-survivalowy oferuje mnóstwo wspaniałych ale i drogich akcesoriów. Potrzebujesz złotego środka, zdroworozsądkowego podejścia do oczekiwań i wizualizacji realnych potrzeb. Może wydać się niedorzeczne, ale luźne 100 pln lub 200 pln pozwolą na zakup kilku przyzwoitej jakości narzędzi. Za przykład weźmy wyżej wspomniane.
1. Ostrze
Folder, czyli nóż ze składaną głownią kupisz za 30-50 pln, jednak warto dołożyć stówkę i mieć trwalsze narzędzie z potencjalnie lepszej stali, i z bezpieczną blokadą. Wszak nie może się poddać w trakcie batonowania zapałek. Scyzoryk, popularny Victorinox to koszt w granicach 60 pln.
2. Światło
Latarka – w obudowie z anodyzowanego aluminium na baterię AAA, koszt 17-60 pln.
3. Ogień
Krzesiwo z rozpałką w metalowym pudełku dostaniesz za 28 pln, jednorazową zapalniczkę za 2-3 pln.
Moje klamoty EDC
Odkąd kupiłem nóż ze składanym ostrzem, czyli popularny folder z klipsem, nie wyobrażam sobie wyjścia gdziekolwiek bez tego narzędzia. Do tej pory przydał się w wielu sytuacjach, zarówno w pracy jak i w domu. Zestaw EDC stale konfiguruję dostosowując do sytuacji. Po zakupie torby Direct Action® Messenger Bag szybko wypełniłem kieszenie dublując niektóre przedmioty. Trzecią linią jest 72h plecak taktyczny Direct Action® Ghost, który opiszę przy okazji tematu ewakuacji z BOB’em. Moje EDC nie jest wyłącznie zimną wypadkową zainteresowania szeroko pojętym survivalem i preppingiem, ale świadomą decyzją i wolą zapewnienia elementarnego poczucia bezpieczeństwa, własnego i Rodziny, gdziekolwiek jesteśmy.
Pierwsza linia
1. Folder Ontario Knives Rat 2
2. Latarka Olight S1 Baton
3. Aluminiowy karabinczyk S-Biner
4. Powerbank
5. Kabel USB zasilający telefon/powerbank
6. Telefon
7. Klucze
8. Zapalniczka
9. Cygaro w tubie od święta
10. Wosk do brody
11. Zegarek
12. Pamięć USB
13. Portfel + karta microtool
14. Opaska z paracordu
15. Latem okulary przeciwsłoneczne
16. Nie najnowszy komputer pokładowy między uszami
Druga linia, czyli torba Messenger Bag
1. Apteczka pierwszej pomocy + koc termiczny
2. Indywidualny filtr do wody LIFESTRAW
3. Niezbędnik
4. Zapałki
5. Zapalniczka (2x)
6. Krzesiwo
7. Rozpałka Esbit (3x)
8. Kompas guzikowy
9. Notes Rite in the Rain
10. Markery, długopisy i ołówki (6x)
11. Opaski zaciskowe (8x)
12. Lusterko sygnałowe
13. Rękawiczki Mechanix lub 5.11
14. Gwizdek sygnałowy
15. Nóż Mora Robust
16. Gaz obronny
17. Chusteczki dekontaminacyjne (2x)
18. Dwa batony energetyczne
19. Zafoliowana mapa Warszawy i okolic
20. Parasolka
21. Lekarstwa (zestaw indywidualny)
22. Torebki strunowe (8x)
23. Latarka Olight M20 S
24. Ostrzałka Lansky
25. Czapka z daszkiem Helikona
26. Bidon Esbit lub Nalgene 1L
Kilka słów podsumowania
Filozofia EDC znajduje coraz szerszy posłuch wśród zwykłych ludzi, nie tylko jednostek związanych z survivalem i militariami. Wszak nie trzeba być miejskim komandosem czy gajowym w Puszczy Białowieskiej by zrozumieć, że posiadanie kilku wyspecjalizowanych przedmiotów nie tylko znacznie ułatwia codzienne życie, ale w wyjątkowej sytuacji może je uratować. Mimo oczywistych zalet, szkoła EDC dla większości pozostaje niedorzecznym wymysłem leśnych ludzi o rozchwianej osobowości. Przed tym uciec się nie da. Nie pozostaje nic innego, jak mozolne powtarzanie racjonalnych argumentów potwierdzających obiektywną przydatność Wyposażenia Dźwiganego Codziennie.

Przemek – pomysłodawca i założyciel bloga, jedyny prowadzący, admin, dyrektor, webmaster, grafik, preppers
Multitactical.pl Wszelkie Prawa Zastrzeżone © 2016
Galeria - Moje Every Day Carry
Multitactical.pl Wszelkie Prawa Zastrzeżone © 2016
Wszystkie zdjęcia i teksty są własnością Autora blogu.
Kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie bez wiedzy i zgody Autora jest zabronione.
Najnowsze komentarze